Jak widzą nas inni? Polska w mediach zagranicznych

Państwo polskie po obaleniu komunizmu w 1989 roku zaczęło się prężnie rozwijać. Wstąpienie do NATO (12 marca 1999r.) oraz Unii Europejskiej (1 maja 2004r.) otworzyło dla Polski nowe ścieżki rozwoju, a państwa z całego świata zaczęły o niej mówić. Możemy więc zadać sobie pytanie, co o nas sądzą inni? W jakim świetle nas widzą? Czy utrwaliły się jakieś stereotypy o Polakach? Jak postrzegana jest nasza sytuacja polityczna?

Każdy obywatel przynajmniej raz zadał sobie takie pytanie, ale czy poszukał na ten temat jakiś informacji? Nietrudno takie znaleźć w dobie Internetu i serwisów informacyjnych, które możemy czytać online. Co więcej, możemy również korzystać z zagranicznych gazet, które oferują nam tłumaczenie artykułów, na przykład na język angielski.

Francuska prasa często wspomina o Polsce. Podobnie jak my, Francja jest członkiem Unii Europejskiej, Sojuszu Północnoatlantyckiego, Organizacji Narodów Zjednoczonych i wielu innych. Francuscy dziennikarze komentują sytuację polityczną w Rzeczpospolitej, co również wpływa na znajomość naszego kraju w tym państwie.

15 października 2023 roku odbyły się w Polsce wybory parlamentarne, które wygrało Prawo i Sprawiedliwość, lecz większość w sejmie uzyskała opozycja, złożona z trzech partii: Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. Premierem został Donald Tusk, który powołał swój rząd i zaczął wprowadzać istotne zmiany w naszym państwie. Jednak nie przyszło mu to tak łatwo. Jak wspomina gazeta La Croix, udało mu się to dopiero po dwóch miesiącach od wyborów, a wprowadzanie dalszych reform, nawet obecnie, wstrzymuje prezydent Andrzej Duda, który może wykorzystać prawo weta do proponowanych reform. Dlatego nową większość czeka trudne współistnienie, podczas gdy w wyższej administracji wydaje się panować atmosfera wojny okopowej pomiędzy tymi, którzy zostali mianowani przez starą władzę, a tymi, którzy tam dotarli – pisze dziennikarz serwisu La Croix. Jednak to nie powstrzymuje nowego rządu przed dążeniem do swojego celu.

Nie tylko polityka jest tematem artykułów o Polsce. Dziennikarze poruszają również temat sportu, a najwięcej piszą o polskiej tenisistce Idze Świątek. Brązowa medalistka z Paryża wiele razy wygrywała turnieje wielkoszlemowe, m.in. French Open. Jednak najbardziej zapamiętana zostanie dzięki Igrzyskom Olimpijskim. W meczu półfinałowym z Zheng Qinwen (która plasowała się na siódmym miejscu w rankingu) niestety przegrała, lecz nie poddała się i zdobyła wyczekiwany medal. Ta porażka z siódmą zawodniczką na świecie jest ogromnym zaskoczeniem. Faworytką tego turnieju olimpijskiego była Iga Świątek, która tak bardzo dominuje na mączce – pisze dziennikarz czasopisma Le Parisien po meczu z Chinką, która sięgnęła po olimpijskie złoto.

Stereotypy to jeden z najciekawszych tematów, który można poruszyć nawet przy wigilijnym stole. Każdy z nas zetknął się z nimi niejeden raz. Jak podaje Wikipedia: Stereotyp to nadmierne uogólnienie, generalizacja, schemat poznawczy, który może być przyjęty przez jednostkę w wyniku własnych obserwacji, przejmowania poglądów innych osób, wzorców przekazywanych przez społeczeństwo, może być także wynikiem procesów emocjonalnych (np. przeniesienia agresji). Stereotypy mogą być negatywne, neutralne lub pozytywne, chociaż najczęściej spotyka się wyobrażenia negatywne. Polacy zetknęli się
z wieloma stereotypami na ich temat. Nie tylko od naszych sąsiadów z innych państw Europy, ale także z całego świata. Grażyna Zarzycka, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, przeprowadziła badania na ten temat w latach 1999–2008. Dziewięćdziesięciu dwóch studentów, m.in.
z Niemiec, Francji, Holandii, Stanów Zjednoczonych, czy Słowacji wypełniało ankiety dotyczące Polski i Polaków. Pytania dotykały ogólnych stereotypów oraz tego, czy miały wpływ na postrzeganie obywateli naszego państwa. Wyniki były zaskakujące.

Ankietowani z państw na zachód od Polski oceniali Polaków bardzo niekorzystnie. Często pojawiała się fraza Polaka – pijaka oraz taniego pracownika. Ankietowani uznali, że Polska to kraj konserwatywny i bardzo katolicki. Często pojawiał się wizerunek obywatela, który ma niski poziom wiedzy (zwłaszcza w USA, gdzie funkcjonują tzw. „Polish jokes”), jest przestępcą, lecz rzadko, ale jednak, nacjonalisty, rasisty i antysemity.

W latach 1999-2004 dominował wizerunek Polski jako kraju biednego, zacofanego, a w latach 2007-2008 Polski jako kraju rozwijającego się gospodarczo.

Studenci pochodzący z państw na północ od Polski uważali nasz kraj za postkomunistyczny, który wiele wycierpiał podczas II wojny światowej. W Szwecji funkcjonuje stereotyp Polaka, który jest tanim pracownikiem, a w Finlandii pojawia się wizerunek Polski biorącej udział w wojnie w Iraku.

W krajach leżących na południe od Polski powtarzał się stereotyp Polaka – alkoholika (zwłaszcza w krajach hiszpańsko – i portugalskojęzycznych). Bułgaria widzi Polaków jako handlarzy, a Polki określa jako „łatwe” (te określenia mogą wynikać z tego, że ten kraj był popularny jako kierunek podróży w ówczesnej Polsce). Charakteryzowani są również jako sąsiedzi oraz podobni do Słowaków. Kolejny raz pojawia się również określenie, że Polska jest uwikłana w politykę (ankietowani z Turcji i Cypru). Jednak Albańczycy uważają, że Polacy to „zjadacze kapusty” (wówczas Polacy byli znani z jedzenia kiełbasy i wspomnianej kapusty).

Ankietowani z krajów postkomunistycznych mieli za to bardzo pozytywne zdanie
o Polakach. Uważali, że są gościnni, kulturalni, uprzejmi, lecz pojawiały się opinie, że o naszym kraju rzadko się wspomina, zwłaszcza w Rosji. Białorusini byli zadowoleni z przyjazdu do Rzeczpospolitej, ale zdecydowanie odpowiedzieli, że ich zdanie się pogorszyło. Zaskakująca okazała się wypowiedź korespondenta z Korei Południowej, który powiedział, że Polacy są leniwi, niepunktualni oraz niesystematyczni. Korespondentki z Tajwanu i Malezji cenią Polskę jako kraj słynnych naukowców oraz dobrej kinematografii, lecz wspomniały, że wiedzą to tylko osoby, które interesują się naszym krajem, ponieważ jest on znany tylko z uwikłania w politykę (II wojna światowa i komunizm).

Odpowiedzi studentów z Uniwersytetu Łódzkiego powinny być dla nas bardzo cenne. Możemy się nad nimi zastanowić w kontekście naszego codziennego zachowania. Czy naprawdę jesteśmy tacy oschli, a dopiero jak otworzymy się na jakąś relację lub chociaż minimalny kontakt, stajemy się uprzejmi i przyjacielscy? Te badania skłaniają nas do głębokiej refleksji nad samym sobą. Czy chcemy coś w sobie zmienić? Myślę, że powinniśmy przeanalizować nasze zachowanie pod kątem osób nieznajomych lub nawet naszych bliskich. Jak ich traktujemy, czy są do nas podobni pod względem traktowania osób, które dopiero co poznaliśmy. Z drugiej strony jako kraj jesteśmy naprawdę dobrze postrzegani. Zagraniczna prasa pisze o nas bardzo aprobująco i tak naprawdę wspomina najczęściej o naszych sukcesach, które zdarzają się nie tylko na arenie sportowej, lecz także w kinematografii oraz nauce. Obszernie komentuje politykę Polski na arenie międzynarodowej oraz, co najważniejsze, wewnętrznej. Nie jesteśmy krajem bezimiennym, którego nikt nie zna. Więc dlaczego jesteśmy tak nieprzyjemnie postrzegani przez większość obywateli całego świata?

Jak podobał ci się ten tekst?
[Głosów:2    Średnia:5/5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *