“Reminders of him”


   Znam książki Colleen Hoover od bardzo dawna i jeszcze nigdy na żadnej się nie zawiodłam. Jednak wydaje mi się, że “Reminders of him” dała mi jeszcze bardziej do myślenia niż poprzednie. Uważam, że powinna ona znajdować się na liście lektur szkolnych szkół średnich, ponieważ przemawia najbardziej do ludzi młodych. Pokazuje nam, jak ogromna jest miłość matki do dziecka oraz jak łatwo ludzie oceniają innych, nie znając ich całej historii. Kenna Rowan spędziła pięć lat w więzieniu, pragnie zacząć swoje życie od nowa i zmierzyć się z wszystkim, co stało się kiedyś. Stara się odzyskać córkę, jednak przez jeden błąd młodości ludzie ją skreślają i wykluczają z życia małej Diem. Ledger Ward to jedyna osoba, która widzi w Kennie nadzieję. Już przy pierwszym spotkaniu rozwija się pomiędzy nimi relacja oraz niesamowite zrozumienie. Jednak potem okazuje się, że Ledger nie jest całkiem obcy kobiecie i łączy ich jedna ważna osoba. Ten związek może odmienić ich całe życie. Czy miłość przepełni nawet najgłębsze serca? Autorka we wszystkich swoich książkach buduje niesamowicie wciągające napięcie, ukazuje w nich trudne relacje i stawia czytelników przed najtrudniejszymi wyborami życiowymi. Niewątpliwie książka złamała mi serce na milion kawałków, jednak potem wypełniła je najpiękniejszymi emocjami. Pokazała mi, jak ważna jest nadzieja na lepsze jutro. W tej książce fascynujące są również listy, w których czuć tęsknotę i głęboką rozpacz głównej bohaterki. Oto fragment jednego z nich;

“Było życie przed Tobą i życie podczas Twojego istnienia. Z jakiegoś powodu nie myślałam, że mogłoby istnieć życie po Tobie”

Jak podobał ci się ten tekst?
[Głosów:0    Średnia:0/5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *