[Topię się] i “Widzę”

Topię się

Ale nie wołam pomocy

Nie macham rękoma próbując wydostać się na powierzchnię

Nie staram się łapać oddechu

Sama go wstrzymuję

Czuję się dobrze

Jestem spokojna

Rozkoszuję się tym

Jak najgłębszy ocean

Jest otchłań twoich czekoladowych oczu

Mogę w nie patrzeć

Zamykać oczy i widzieć

Mogę o nich śnić

O Tobie śnić mogę bez przerwy

———————————————————————–

Widzę

Widzę cię

Szklanego

Papierowego

Niewidomego

Zamglonego

Ale to nic

Ja jestem żywa

Oddychająca

Mówiąca

Czująca

Ostatkiem sił żyję

i umieram

Bo patrzę na Ciebie

Za oknem

Na zdjęciu

Na mieście

Czy we śnie

Widzę Cię przez łzy

Płyną w Twoją stronę

W nich mienisz się Ty

W nich co trochę

Odpływa nadzieja

I życie odpływa

Jestem już po części martwa bez Ciebie

Ale przy Tobie żyję najbardziej na świecie

 

Jak podobał ci się ten tekst?
[Głosów:0    Średnia:0/5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *